Wyjazd kompletnie na wariackich papierach. 3 bite tygodnie wcześniej na delegacjach, logistyka cała w rękach Madmuna, do tego tragiczne prognozy pogody dla południowej Francji. Co było robić – urlop zaklepany, i tak będzie lepiej niż w pracy 😉 semow
Wyjazd kompletnie na wariackich papierach. 3 bite tygodnie wcześniej na delegacjach, logistyka cała w rękach Madmuna, do tego tragiczne prognozy pogody dla południowej Francji. Co było robić – urlop zaklepany, i tak będzie lepiej niż w pracy 😉 semow