Jeżeli zaglądacie na anglojęzyczne portale zajmujące się szeroko pojętym outdoorem, zapewne prędzej czy później traficie na odniesienia do pojęcia trzech rodzajów zabawy (w wolnym tłumaczeniu, oryg. three types of fun). Jeśli jeszcze nie trafiliście – postaram się pokrótce przybliżyć je w ojczystym języku. Później przejdziemy do nieco poważniejszych wniosków 🙂 Tymczasem najprościej będzie zacząć od…
Kategoria: Narty
Staroleśna – Świstowy, Rohatka i Sławkowska Przełęcz
Wycieczka z kategorii „dłuższe i nietrudne” po zachodnich rubieżach doliny Staroleśnej. Sam Świstowy to już kawał drogi, jednak będąc w tych okolicach szkoda nie zwiedzić dwóch ciekawych przełęczy, będących niejako po drodze powrotnej. Trasa: Stary Smokowiec – Dolina Staroleśna – Świstowy Szczyt – Rohatka – Sławkowska Przełęcz – Stary Smokowiec Dystans: 27 km Przewyższenie: 2200…
Początek sezonu narciarskiego 17/18
Zima w tym sezonie zapowiada się wyjątkowo soczyście. Dość, że sezon rozpoczął się całkiem na poważnie z końcem października – my zjeżdżaliśmy z Suchego Kondrackiego do samych kuźnic 1 listopada. Nie był to wymarzony warun, raczej symboliczny gest 🙂 Później – co wszystkich zaskakuje – warun nie tylko utrzymuje się, ale poprawia. Tak więc w…
Pałderowa Ziemia Obiecana
W weekend Trzech Króli wreszcie (bo po kilku latach przymiarek) udało się wybrać na narty w Bieszczady. Epizodu z przejścia Wetlińskiej parę lat temu nie liczę, bo nic nie było widać 🙂 Tym razem trafiliśmy w znakomite warunki w lasach i okrutne mrozy, o których grzmiał cały fejsbuk. semow
Skitury. Początek sezonu 16/17.
Pogoda w tym roku wyjątkowo łaskawa. Zima w Tatrach zaczęła się wraz z trzecim śniegiem dokładnie 27 listopada. Gdy w Alpach zielono, u nas już da się całkiem nieźle pośmigać na nartach a facebook donosi co chwilę o kolejnym mega pałderze. Wygląda na to, że cały sezon będzie przyzwoity, stąd też szybkie podsumowanie pierwszych wycieczek. …
Kilka wycieczek narciarskich, niby że koniec sezonu
Niektórzy jeszcze nieśmiało zerkają na forum skiturowe, ja już narty zdecydowanie odstawiłem. Ustąpiły miejsca dwóm kółkom i cierpliwie czekają na wywózkę na wieś. Tymczasem z kronikarskiego obowiązku spisuję narciarskie zaszłości z tego sezonu. semow
Między freeridem a skitouringiem
Każdy, kto ma w domu wiązania z wolną piętą i foki powinien w pewnym momencie swojego życia zadać sobie jedno ważne pytanie: kim jestem? Impulsem do wiwisekcji naszego narciarskiego jestestwa może być np. licha pokrywa śnieżna, ale o tym dalej 🙂 semow
Pięć przełęczy
Pomysł był taki, że skoro warunki mamy jakie mamy w tym sezonie to można chociaż połazić na nartach „lepiej”. Okazuje się, że warunki do jazdy mimo wszystko gdzieś tam od czasu do czasu potrafią się pojawić… ale na wyrypie nie to jest najważniejsze – trasę trzeba zrobić, tym bardziej że nie ma za bardzo drogi…
Val Venosta
Oto małe freeride’owe know-how połączone z relacją z wizyty w dwóch ośrodkach narciarskich w rejonie doliny Venosty w Tyrolu Południowym. semow
Salatyn
Wycieczka z 19 stycznia 2014 r. Zjazd Centralnym i Stromym żlebem. [vimeo 85079579 w=500 h=281] semow