Skip to content
Menu
wertykalnie
  • Szkolenia
  • Baza wiedzy
    • Kalkulator ryzyka lawinowego
    • Porady
    • Warunki narciarskie
      • Polska i Słowacja
      • Austria
      • Słowenia
      • Rumunia
      • Ukraina
      • Włochy
    • Topo
      • Filar Puškáša na Czarnym Szczycie
      • Cesta k slnku (Filar Szczuki)
      • Zachodni filar Ganku
      • Čihulov pilier
      • Czereśniowy Filar
      • Sadkova Cesta (Baranie Rogi)
  • Blog
    • Narty
    • Wspinanie
    • Rower
    • Sprzęt
  • O mnie
wertykalnie

Staroleśna – Świstowy, Rohatka i Sławkowska Przełęcz

Opublikowano 27 lutego 20183 października 2018

Wycieczka z kategorii „dłuższe i nietrudne” po zachodnich rubieżach doliny Staroleśnej. Sam Świstowy to już kawał drogi, jednak będąc w tych okolicach szkoda nie zwiedzić dwóch ciekawych przełęczy, będących niejako po drodze powrotnej.

Trasa: Stary Smokowiec – Dolina Staroleśna – Świstowy Szczyt – Rohatka – Sławkowska Przełęcz – Stary Smokowiec
Dystans:
27 km
Przewyższenie: 2200 mH
Zjazdy*: Świstowy Szczyt (1), Rohatka (2), Sławkowska Przełęcz (1+)

Podejście zaczynamy w Starym Smokowcu, na płatnym parkingu obok dolnej stacji kolejki na Hrebienok. Ruszamy w jego kierunku wzdłuż torów, szlakiem skracającym meandry drogi asfaltowej. Mijamy odbicie do Doliny 5 Stawów Spiskich i trzymamy się niebieskiego szlaku prowadzącego do Zbójnickiej Chaty. Po drodze można zajrzeć do schroniska na drugie śniadanie – my idziemy dalej w kierunku Świstowego, nie marnując pięknie zapowiadającego się dnia. Na szczycie meldujemy się po 5 h spokojnego podejścia (z parkingu ok. 11 km i 1300 mH przewyższenia). Stok Świstowego, o południowej wystawie, jest już w słońcu. Przy dobrym śniegu możemy osiągnąć szczyt na fokach, trzymając się wschodniego ograniczenia stoku. Z Świstowego czeka nas wspaniały zjazd szerokim i równo nachylonym zboczem, ze względu na wystawę śnieg tutaj jest wrażliwy na promienie słoneczne – warto zwracać na to uwagę w historii pogody i planowaniu wycieczki.

Zatrzymujemy się pod Rohatką i spontanicznie podejmujemy decyzję o przepięciu się na podejście. Szybko pokonujemy ok. 200 m przewyższenia, rzucamy okiem na drugą stronę przełęczy i bez ociągania ściągamy foki. W cieniu trzyma mróz, dzięki temu śnieg pozostał tutaj lekki i przyjemny. Rohatka to bardzo popularny cel, jednak udaje się jeszcze znaleźć dziewicze linie. Zjeżdżamy całą grupą w rejon Warzęchowego Stawu, gdzie razem z Tomkiem odbijamy w prawo – na wypatrzony stok spadający spod Sławkowskiej Przełęczy. To ostatnie 400 m podejścia idzie ciężko, przełęcz osiągamy gdy słońce powoli chowa się za Wielicką Kopę. W tym kierunku widzimy też przyjemny zjazd do Doliny Sławkowskiej. Mamy jednak świadomość że powrót trasą podejścia będzie szybszy a ponadto oczekuje nas tam śnieg najwyższej jakości. Nie rozczarowaliśmy się. Dalej szybko zjeżdżamy Staroleśną i przy zapadającym zmroku docieramy do auta w Starym Smokowcu.

*Wyceny w „skali polskiej”, wykorzystanej w przewodniku Wala/Życzkowski

semow
semow

Szukaj na stronie

Ostatnie wpisy

  • Prawe Żebro zimą
  • „Setka” zimą
  • Pierwszy sezon w górach – jak zacząć się wspinać?
  • Kondycja na skiturach
  • Taśmy wspinaczkowe – kiedy wymienić?
Follow on Instagram

Wertykalnie

Szkolenia skiturowe, skialpinistyczne, lawinowe, turystyki wysokogórskiej

Kontakt

Michał Semow
tel. 505-104-794
kontakt@wertykalnie.eu

©2023 wertykalnie | Powered by SuperbThemes & WordPress